Od wielu lat, na świecie zaczęto dostrzegać wagę problemów związanych z nauczaniem i wychowaniem dziecka zdolnego. Dzieci uczące się w szkole muzycznej są to dzieci ze zbadanymi i stwierdzonymi uzdolnieniami. Zdolności muzyczne były przez badaczy różnie określane i systematyzowane. Najkrócej można je określić słowami Howarda Gardnera, który nazywa je inteligencją:
"Inteligencja muzyczna pozwala ludziom tworzyć, przekazywać, rozumieć znaczenie, jakie niesie ze sobą dźwięk."
Od kilku lat istnieje w Polsce lobby dziecka zdolnego. Istnieje grono naukowców rozwiązujących problemy uczniów zdolnych (badania, publikacje, konferencje). W Akademii Muzycznej w Warszawie funkcjonuje, prowadzi badania, publikuje Katedra Psychologii Muzyki, która kieruje badaniami
z zakresu psychopedagogiki zdolności muzycznych.
Różne badania naukowe precyzują zależność między powodzeniem
w rozwoju uzdolnień a czynnikami, które to powodzenie gwarantują.
J. S. Renzulli i jego współpracownicy utworzyli trójpierścieniowy model zdolności, ich zdaniem u osób wybitnie zdolnych istnieje ścisła interakcja między trzema podstawowymi zespołami cech człowieka - ponadprzeciętną inteligencją lub uzdolnieniami kierunkowymi, wysokim stopniem zaangażowania w zadanie i wysokim poziomem zdolności twórczych.
Model zdolności wg J. Renzullego
J. Strelau dodaje do tych czynników kolejne: czynniki środowiskowe, czynniki osobowościowe, przypadek.
Model zdolności wg J. Strelaua
Z tego modelu jasno wynika, iż środowisko dziecko spełnia tak samo istotną rolę w jego rozwoju jak zdolności, w tym przypadku muzyczne.
Tu przytoczę badania polskich psychologów ze środowisk robotniczych z terenu Warszawy i Poznania z lat 60-tych. Bardzo wysoki poziom zdolności muzycznych tych dzieci szedł w parze z brakiem zrozumienia w rodzinie dla konieczności systematycznej pracy. Rodzice nie rozumieli, że dziecko, które zostało uznane za zdolne i otrzymało instrument do ćwiczeń musi nad jednym niezrozumiałym utworem pracować 2-3 miesiące. Dziecko spotykało się z dezaprobatą i w rezultacie na poziomie III i IV klasy, zniechęcone rezygnowało z nauki w szkole.
Zbadano rozwój dzieci ze środowisk robotniczych uczących się
w szkole muzycznej w Warszawie. Szkoła, w wyniku wnikliwej rekrutacji przyjmowała 80% dzieci robotniczych i 20% inteligenckich. Okazało się, że po siedmiu latach nauki dzieci z rodzin robotniczych stanowiły 80% w grupie rezygnujących z nauki.
W czasie trwania jednego z Konkursów Chopinowskich (1960 r.) poddano badaniom uczestników, poszukując odpowiedzi: co sprawiło, że muzycy ci zaistnieli na Konkursie oraz jakie cechy posiadają laureaci? I tu najciekawsze okazały się wyniki badań dotyczące środowiska osób badanych:
- wszyscy laureaci konkursu ćwiczyli pod kontrolą rodziców do 15 roku życia,
- wszyscy byli dziećmi niepracujących matek niezależnie od kraju pochodzenia,
- 80% laureatów rozpoczynało naukę muzyki przed siódmym rokiem życia,
- w 90% zarówno laureaci jak pozostali uczestnicy konkursu pochodzili z rodzin o tradycjach muzycznych.
Tak więc jest to niekwestionowany fakt, iż w powodzeniu rozwijania się zdolności muzycznych bardzo istotną rolę odgrywa taki element jak najbliższe środowisko dziecka czyli - RODZINA.
Rodzice są pierwszymi organizatorami życia dziecka i od ich wrażliwości zależy rodzaj kontaktu dziecka ze światem muzyki. Wykazano, iż rodzice tworzą odpowiedni klimat do rozwoju muzycznego, gdy prezentują następujące postawy:
- radość, gdy widzą aktywność muzyczną dziecka;
- podziw i zachwyt, gdy dziecko tańczy i śpiewa;
- pozwalanie na spontaniczną grę na instrumentach;
- mobilizacja do grania;
- wspólny śpiew lub granie;
- organizowanie uczestnictwa w koncertach;
- wyposażenie domu w płyty, kasety.
Okres nauki dziecka w szkole muzycznej jest wypełniony licznymi zadaniami dla rodziców: dowożenie na zajęcia, uczestniczenie w koncertach dzieci, konkursach, obserwacja samopoczucia, chęci, zachowań dziecka, jego możliwości koncentracji, cierpliwości, radzenie sobie ze zmęczeniem.
Szczególną uwagę należy zwrócić na to, jak dziecko reaguje na niezadowolenie z siebie. Czy motywuje go to do dalszej pracy czy wręcz przeciwnie wyzwala niewiarę w siebie i zniechęcenie? Oczywiście, nie można zostawić dziecka samego w momencie trudnym. Niezwykle ważna jest atmosfera domu pełna wsparcia, akceptacji, zrozumienie w różnych sytuacjach.
Najtrudniejsza rola rodzica to rola "stróża" pilnującego systematycznej pracy dziecka.
Wspaniale, gdy dziecko jest na tyle silnie zmotywowane wewnętrznie, że lubi pracę z instrumentem i ćwiczy bez przypominania mu o tym, z własnej
i nieprzymuszonej woli. Ale takich dzieci jest niewiele. Rodzice - muzycy wiedzą jak pomóc dziecku, by efekt był szybszy. Czasem jednak zbyt silnie oddziaływują na małego instrumentalistę swoimi wymaganiami i zniechęcają je. Wśród rodziców, którzy nie są muzykami spotykamy trzy rodzaje postaw:
- Rodzice, którzy chcą pomóc dziecku i sami uczestniczą w lekcjach.
- Rodzice, którzy angażują kogoś do ćwiczenia z dzieckiem w domu.
- Rodzice, którzy zostawiają ćwiczenie dziecku i nie kontrolują tego, chyba, że w sytuacji kryzysu.
W latach 70-tych i 80-tych na Wydziale Psychologii Muzyki Akademii Muzycznej w Warszawie przeprowadzono kolejne badania oparte na wywiadzie środowiskowo - biograficznym; na postawie ich wyników wyróżniono pięć czynników istniejących w rodzinie i sprzyjających uzyskania statusu zawodowego muzyka:
- Społeczno - emocjonalna dojrzałość i atmosfera domu - stabilność, silne związki emocjonalne, wartości takie jak praca.
- Postawy rodzicielskie - nastawienie na edukację dzieci, muzyka jako wartość sama dla siebie, wiara w możliwości dziecka, mobilizująca radość z sukcesów dziecka.
- Miejsce muzyki w rodzinie - dobór nauczyciela, stały z nim kontakt.
- Mechanizm kompensacyjny - rodzice, którzy nie w pełni zrealizowali własne talenty realizują je w dziecku.
- Rola cech osobowości - poziom energii i aktywnoścć psychiczna, wytrwałość w realizacji podjętych celów, niezależność myślenia, zdolność do organizowania sobie czasu, zamiłowanie.
W obu badaniach potwierdziła się teza o istotnym wpływie środowiska rodzinnego na rozwój i powodzenie w nauce muzyki.
Szczególnie znaczący jest wpływ domu na rozwój zainteresowań
w pierwszych latach nauki muzyki.
Współczesny model kształcenia dziecka zdolnego zakłada jego wszechstronny rozwój. Ważne jest by dbać o ogólnoartystyczny rozwój dziecka, czyli obecność w teatrze, na koncertach.
Chciałabym zaznaczyć, iż w dużo trudniejszej sytuacji są dzieci zmuszone do zmiany miejsca pobytu w czasie swojej edukacji muzycznej
i zamieszkania w internacie. Pozbawienie dziecka naturalnego środowiska rodzinnego jako wsparcia wymaga dużej dojrzałości emocjonalnej, umiejętności przystosowania się i dzielenia swego życia z obcymi osobami. W dużej mierze taki uczeń musi polegać na sobie. Wiem z doświadczeń, iż nie wszyscy wychodzą z takiej próby zwycięsko.
Ukończenie kolejnych etapów kształcenie muzycznego - od podstawowego poprzez średni do wyższego - jest rezultatem wielu lat pracy młodego człowieka, a odpowiedzialność za przebieg tego procesu spoczywa zarówno na domu rodzinnym jak i na nauczycielu prowadzącym zajęcia
z przedmiotu głównego. Młody człowiek, jest odbiciem tego, co spotkał na drodze swego rozwoju, swego kształtowania, dlatego tak ważne jest, co zostanie dziecku zaszczepione.
Reasumując: rola rodziny w rozwoju dziecka uzdolnionego muzycznie jest ogromna. Często wręcz kluczowa, gdyż to od rodziców zależy czy dostrzegą predyspozycje muzyczne dziecka i znajdą w sobie tyle siły i wytrwałości by kształcić je zgodnie z uzdolnieniami muzycznymi.
Opracowano na podstawie:
- "Psychologiczne podstawy kształcenia muzycznego", Akademia Muzyczna im. Fryderyka Chopina w Warszawie, Katedra Psychologii Muzyki 1997
- M. Partyka - "Zdolni, utalentowani, twórczy", CMPPP 1999
- Materiały z seminarium na temat: "Metody rekrutacji w szkołach muzycznych", Łódź 1996
Praca dodana do Archiwum Internetowego Serwisu
Oświatowego Awans.net 16 stycznia 2004
r. |